Artykuł
Jak przetrwać w warunkach rosnącej konkurencji?
SPINNER: Strategiczne inwestycje w nowoczesne obrabiarki o wysokiej wydajności zrobione w odpowiednim czasie mogą być dobrym rozwiązaniem, aby wzmocnić firmę do przyszłego współzawodnictwa na rynku - mówi pan Łukasz Reszel.
Sprzedajecie obrabiarki, które w Niemczech mają bardzo dobrą renomę. Proszę powiedzieć, jak marka Spinner odbierana jest przez polski rynek maszyn?
- Cieszę się, że coraz więcej polskich firm zajmujących się obróbka metalu dostrzega w niemieckim producencie godnego uwagi partnera. Spinner stara się podpowiedzieć polskim klientom, jak przetrwać w warunkach rosnącej konkurencji. Strategiczne inwestycje w nowoczesne obrabiarki o wysokiej wydajności zrobione w odpowiednim czasie mogą być dobrym rozwiązaniem, aby wzmocnić firmę do przyszłego współzawodnictwa na rynku. Wiąże się z tym odpowiedź na kolejne pytanie…
Dlaczego inwestować teraz?
- Dokładnie! Staramy się, by nasi klienci unowocześnili swój park maszyn, by stać się bardziej konkurencyjnym. Nadchodzący wzrost gospodarczy będzie mógł się przyczynić do ich rozwoju tylko pod warunkiem zastosowania nowoczesnych technologii. Nowoczesne systemy sterowania CNC i aktualna technologia nowych maszyn poprawią ich wydajność. Obrabiarki nigdy nie reprezentowały tak dobrego współczynnika wydajności jak teraz.
Spinner ma na rynku maszyn poważną konkurencję w postaci innych producentów maszyn.
- Produkujemy wysokiej jakości najnowocześniejsze obrabiarki o dużej wydajności i w atrakcyjnych cenach od ponad 50 lat. Naszym atutem na rynku jest bardzo szczególne podejście do klienta. Firma Spinner jako firma rodzinna średniej wielkości jest wrażliwa na koszty i dobrze rozumie problemy naszych klientów. Rocznie Spinner dostarcza ponad 1200 obrabiarek CNC dla wszystkich rodzajów zastosowań. Możemy dostarczyć szeroki asortyment modeli, zaadoptowanych do specyficznych wymagań klienta.
Szybka i elastyczna reakcja na życzenie klienta?
- Oferujemy nie tylko szybką i elastyczną reakcję na życzenie klienta, ale także niezwykle korzystny stosunek wydajności do ceny. Niemiecka jakość za przystępną cenę.
Czy goszcząc w Monachium przyglądał się Pan procesom powstawania obrabiarek Spinnera?
- Oczywiście! Jakże inaczej mógłbym uczciwie przekonywać klientów do ich precyzji i najwyższej technologii. Tym co odróżnia Spinnera od innych producentów obrabiarek, jest fakt, że każdy z inżynierów zajmujących się montażem jest w stanie wykonać go samodzielnie. Nawet jeżeli tego nie robią, to końcowym efektem takiego podejścia do procesu montażu są obrabiarki o niezwykle wysokiej dokładności.
Jak współpracuje się Panu z partnerami?
- Bardzo dobrze. To firma rodzinna, średniej wielkości, bardzo elastyczna zarówno dla partnerów handlowych, jak i klientów.
Kto w Polsce kupuje niemieckie obrabiarki?
- Użytkownicy naszych maszyn to małe i średnie zakłady kooperacyjne zajmujące się produkcją precyzyjnych części, producenci narzędzi i maszyn, a także koncerny przemysłu motoryzacyjnego, medycznego, optycznego, elektronicznego i mechaniki precyzyjnej. Można do nich zaliczyć również szkoły wyższe i ośrodki doskonalenia zawodowego.
Domyślam się, że Spinner uczestniczył w zakończonych niedawno targach EMO w Hanowerze?
- I to bardzo aktywnie. Firma zaprezentowała 24 obrabiarki w tym kilka nowości z grupy tokarek i centr obróbczych. Na wystawie EMO ciekawostką dla branży była obrabiarka Spinner TD42-Triplex wyposażona w 2 wrzeciona i 3 głowice rewolwerowe do równoczesnej obróbki. Nowoczesna technologia Spinnera to najprościej mówiąc znaczące skrócenie czasu obróbki przy zachowaniu perfekcyjnej dokładności i doskonałej jakości. Stoisko firmy gościło tłumy zwiedzających.
Jakie plany rozwoju założyliście sobie na najbliższa przyszłość?
- Aktywna promocja marki Spinner na rynku polskim w połączeniu z bardzo bliską współpracą z ostatecznym klientem zarówno jeśli chodzi o sprzedaż jak i serwis.
Dobrą okazją do pozyskania klientów są targi. Październik jest miesiącem szczególnym dla firm związanych z rynkiem obrabiarek i narzędzi z uwagi na krakowski salon EUROTOOL. Czy pokażecie się na tej imprezie?
- Spinner wystawia swoje maszyny na wszystkich ważniejszych imprezach targowych na świecie. Zaprezentowaliśmy szeroką gamę naszych produktów na targach MACH-TOOL w Poznaniu. W Krakowie maszyny marki Spinner wystawią zaufani dealerzy, którzy będą oferować nasze uniwersalne tokarki i centra obróbkowe po bardzo atrakcyjnych cenach targowych.
Platformą skupiającą potencjalnych klientów nie gorzej jak targi, jest portal www.4metal.pl, w którym się zrzeszyliście. Jakie wrażenia?
- Doceniliśmy Waszą działalność, dynamikę rozwoju i profesjonalizm. Internet ma bardzo dużą przyszłość jeśli chodzi o sprzedaż.
Jak spędził pan urlop w tym roku?
- Niestety nie udało się tak, jak bym sobie to wymarzył. Mamy wiele pracy, z czego należy się cieszyć. Udało mi się jednak wyrwać na kilka dni. W Istambule spędziłem niezapomniane chwile podczas zawodów Grand Prix Formuły 1. Ryk bolidów i prędkość, jaką osiągają to wrażenia, których długo nie zapomnę…
Rozmawiał:
Wojciech Andrzejewski